pojawiasz się i znikasz
Znowu się pojawiłeś
znowu Twoje błękitne oczy wbiły mnie w
krzesło
w takich momentach staram się nie myśleć o
Tobie dobrze
przypominam sobie te najokropniejsze rany,
które zadawałeś mi bez krępacji
odszedłeś...
Ale znowu się pojawiasz w moim życiu!
Nie wstyd Ci ?
znowu pozwolę sobie na to żebyś mnie
krzywdził,
znowu zakocham się w lazurze Twoich oczu
psujesz wszystko, ale nie potrafię się na
Ciebie gniewać
nie skrzywdź mnie, proszę...
Komentarze (2)
hmmm...milosc nie zawsze jest szczesliwa jednak bez
niej co warte byloby zycie !
Każde uczucie przelane na papier jest złotem.
życze szczęścia w miłości