pokonana niepewnosc
Nie musze juz plakac,
kiedy pod skora rosnie niepewnosc
w ciaglym obrocie spraw zaczyna
chichotac pode mna ziemia ,a ja z nia
oblizuje spierzchniete usta,a potem
rozdaje z rozmachem pocalunki
pisze wiersze,a smutek zaczyna byc
rozkosza
dla kobiety przeleklej,ktora nagle
zrzuca
swoja bladosc,pamietajac chwile pelne
sukcesu
autor
Mirabella
Dodano: 2009-08-18 19:10:58
Ten wiersz przeczytano 428 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
mnie też się podoba :)
Mnie się podoba, tylko zamiast "przelękłej", dałabym
"przeklętej". Dodałoby to pewnej tajemniczości do wg.
mnie dość mrocznego obrazu.
wiesz, podoba mi sie ten wiersz tylko zrób cos z tymi
przecinkami a najlepiej tak literka, przecinek, spacja
- pozdrawiam :)
Warto pamiętać chwile sukcesu, nawet najmniejszych. To
na nich musimy się skupić, nie na złych
wspomnieniach:)