W połowie drogi donikąd
Stoję ponad przepaścią, pośrodku wiszącego
mostu,
pomiędzy jednym, a drugim brzegiem lądu.
Pomiędzy jedną skarpą, a drugą.
Każda inaczej pachnie, każdej inaczej na
imię.
Każda kusi, nęci, przyciąga i jednocześnie
odpycha...
Każda ma swoje plusy i minusy.
Obie w zasięgu mojej ręki.
Wystarczy tylko podjąć decyzję.
Nie patrząc w dół, nie patrząc w
przepaść.
Zrobić pierwszy krok, w którymkolwiek
kierunku,
w którąkolwiek stronę...
Na drugą stronę światła, na drugą stronę
serca.
Podzielonego teraz na dwie połowy...
Wcześniej nie odczuwałem takiego stanu
serca.
Wcześniej się nad tym nie
zastanawiałem...
Teraz muszę wybrać...
Świadomie podjąć decyzję, nie tylko sercem
ale i umysłem...
autor
dawidny
Dodano: 2016-08-16 10:08:13
Ten wiersz przeczytano 532 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Dobrze jest zorientować się, że droga prowadzi do
nikąd i zawrócić
.
Bywa tak,że trudno podjąć nam decyzję. Czekamy na
następne dni. Pozdrawiam.
Melancholia życia jest stanem z którego trzeba się
otrząsnąć. Wiersz życiowy, poszukiwanie decyzji, nauka
wyborów. Nie będzie przepaści, nad otchłanią trzeba
zobaczyć skrzydła, kierunek obrać świadomie i go
przemyśleć. Rozważania bardzo ciekawie ujęte w całość
- podoba mi się taki obraz.........Pozdrawiam
serdecznie :)
Ciężka sprawa... Dobrze jest być gorącym lub zimnym :)
Pozdrawiam :)
Nie zazdroszczę tego stanu, trudno podjąć decyzję, co
robić, jak postępować? Życzę dobrego, racjonalnego
wyboru. Ciekawy temat. Pozdrawiam
Musisz podjąć decyzję, więc wszystko na spokojnie i
przemyślanie :) Pozdrawiam +
Przez całe życie podejmujemy decyzje,
potem nie raz ktoś żałuje, że gdyby...
ale los decyduje o naszych decyzjach,
tam jest zapisane i podejmiesz zawsze tą, która jest
każdemu wyznaczona.