Popiół i diament
Bólem dziś niebo zapłakało,
wiatr siekł po twarzach drobnym deszczem
liściom wyjęczał swoją żałość.
A on powiedział chmurom-"lećcie,
tam na Mazury ukochane
mówcie im, że już jestem w drodze,
wracam, wraz z deszczem jeziorami"
Szept w stronę domu lekko pobiegł,
brzoza w ramionach łzy tuliła,
nad nią się uniósł krzyk gawroni,
żałobnych liści garstkę przywiał.
Niebo płakało cicho. Po nim.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2013-11-29 14:59:27
Ten wiersz przeczytano 2841 razy
Oddanych głosów: 60
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (59)
Pięknie smutkiem chwytasz za serce...
Ewo piękny wiersz słyszę ten zacinający deszcz i
unoszone wiatrem liście.To jest ten czas gdy zroszony
deszczem świat zasypia budząc zimowe miesiące wtulone
w biała pierzynę. Pozdrawiam.
smutno, żałobnie...ukłony
Polak patriota - niebo, wiatr, on. Co innego znaczenie
słów, pasujących do różnych sytuacji, a co innego
tworzenie udziwnionych przenośni jak natura reaguje po
ludzku.
Na Mazury mnie wzięłaś
Ełczanin
W temacie śmierć mają być egzaltowane przenośnie i
basta, wiersz ma poruszyć serce i poruszył:)))
Mówiąc kolokwialnie - "szacun"!
w ciszy przeczytałem Twój wiersz
i pomilczę bo boli
pozdrawiam
Taka nasza, późna jesień...
Deszczem zlana, wiatrem smagana a i tak sercu bliska
;)
Piep.. morze!
Piep.. góry!
Najpiękniejsze są mazury!
:)
ps. na brzozę trzeba uważać, bo samoloty "zaczepia" :)
pozdrawiam.
zrobił*
sorki
chociaż może być rewanż, jednak napiszę
jak może coś zapłakac bólem?
z bólu - owszem
wiatr siekł - czyli raz to srobił, jakby gradem,
piorunem...błyskwicznie, jednorazowo, ale drobnym
deszczem można siec? można pogłaskać, porosić...wers
błędny
wyjęczał załość??? bardzo dziwne określenie
Ty to jednak umiesz... Chapeau bas! 'D
Daj- mówcie im, że już mam po drodze.
Będziesz miała piątkę i czwórkę czyli razem dziewiątkę
( staż niestety ma rację). Natomiast po prawdopodobnej
poprawce odautorskiej widzę dwa podmioty - bólem niebo
zapłakało. Wiatr siekł
Po twarzach ( dopełnienie panie staż a nie podmiot) po
twarzach drobnym deszczem (również dopełnienie bo - po
czym siekł?).
Podmiot, orzeczenie i dopełnienie są jak najbardziej
poprawne. Przypisywanie naturze cech ludzkich nie jest
niczym nagannym. Można siec konia biczem - a robi to
człowiek - i tak samo wiatr może siec biczem (deszczu
- dopełnienie ha ha) brzozę. Tak sądzę.
Pozdrawiam autorkę i jej oponenta.
Stajenny Jurek
Piękny wiersz, wzruszyłam się. Pozdrawiam serdecznie