Poranek
Poranek. /sonet/
Poranek już świtał, budziły się zorze,
nad cichym jeziorem samotna kaczka
mknie.
Woń wiosenna ziemi zapachy niebu śle.
Opasły kormoran unieść się nie może.
Nagle strzelił promień jak strzała
Amora,
przeciął wody, knieje, stary las,
zagaje.
Obwieszczając ziemi, że słoneczko
wstaje.
Silniejszy mocniejszy, jak odchodził
wczoraj.
Promienie petardy strzeliły w
przestworza,
lecz nie było huku, stworzenie ucichło.
Purpurowa kula toczy się po zorzach,
trudno objąć okiem, lub ogarnąć zmysłem.
Z pól, lasów i jezior wciąż słychać
odgłosy,
pozdrawiając Pana, płyną pod niebiosy.
autor
bronislawa.piasecka
Dodano: 2022-06-21 09:15:34
Ten wiersz przeczytano 1580 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Pięknie.
Bardzo piękny, obrazowy, wręcz malarski sonet z opisem
poranku,
bardzo mi się on podoba, ale u Ciebie zawsze piękne są
sonety.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny sonet. Wspaniale przedstawiony obraz budzącego
się dnia. Chciałbym oglądać na żywo takie malownicze
widoki i słuchać odgłosów przyrody.
Pozdrawiam serdecznie Bronisławo :)
Przyjemne w odbiorze wersy . Pozdrawiam ;-)
Serdecznie Cię witam Bronisławo.
Twoja poezja jest pisana sercem i przywiązaniem do
ojczystej ziemi, oraz umiłowaniem przyrody.
Cieplutko pozdrawiam
Tadeusz.
Z przyjemnością poczytałem.
Pozdrawiam.
:))
Nie wiem naprawdę, z jakiego powodu
Wielcy pisarze, zwykli "lacze wody"
Wciąż opisują nam słońca zachody,
A mało który dostrzega czar wschodu.
Czy to lenistwo naszego narodu?
(Wstawać przed świtem nie ma u nas mody.)
Czy może jakieś inne są przeszkody?
Ja mam teorię, lecz nie mam dowodu.
Kiedy krytycy z dziadków pokolenia
Nie wiem dlaczego uznali jelenia
Na rykowisku za esencję kiczu,
Ci, co ze zdaniem krytyków się liczą
Raptem dostali wstrętu, obrzydzenia
Na myśl o porze, gdy noc w dzień się zmienia.
Najserdeczniej dziękuję za miłe komentarze. Takie
śliczne poranki miło jest powitać.Tarnawagorzki,Marek
Zak, Krystek, Kri,Annna2,Sotek, JovIsKa Mily.
Klimat bardzo przyjemny!
Pozdrawiam Broniu:)
Uroczy poranek w pięknym sonecie...pozdrawiam :)
Klimat wiersza prawdziwie rozmarzony.
Sonet rozbudza wyobraźnię czytelnika i wprawia go w
przyjemny nastrój.
Pozdrawiam Broniu:)
Marek
Piękny.
Przepiękny i wzniosły klimat sonetu wzrusza,
z ogromnym podobaniem pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Urocze powitanie poranka wspaniałym obrazem przyrody
budzącym dzień. Pozdrawiam serdecznie. Życzę dnia
beztroskiego, radosnego:)
Urokliwy obrazek, jakie u Ciebie lubimy:). Pozdrawiam
serdecznie