Portret
Mistrz portrecista Jan z Borzęcina
w rocznicę ślubu się zapomina
żonę chciał namalować
obraz jej podarować
lecz z płótna zerka kochanka Nina
autor
Oksani
Dodano: 2016-05-20 18:29:58
Ten wiersz przeczytano 1487 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Wenuś Kochana nawet nie wiesz jaką radość mi sprawiłaś
swoim komentarzem, serdeczności, dziękuję:-)
Oksanko, dałam sobie po łapach, że tu nie zajrzałam,
pozdrawiam z uśmiechem.
nie pomoże paleta i sztalugi
gdy pędzel zbyt długi...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
Jakiś mi znajomy ten Borzęcin:)
Miłego Oksani:)
Hi, hi, a to się zatracił w malowaniu:)))
Witaj Celinko.....Świetny limeryk i taki życiowy.
Pozdrawiam cieplutko i pięknie dziękuję, za miłe
komentarze:)
Z uśmiechem o starości :-)
świetny...
uroczego weekendu Oksaniu:)
Super!
Jesteś Mistrzynią tej formy
Celinko!
Pozdrawiam:)
Piękne dzięki Wszystkim za wspólne wierszowanie.
Śpijcie słodko, dobranoc:-))
limeryczek ekstra
Witaj Oksano z Oksani a u Ciebie
limerycznie po mistrzowsku pędzlem zapisane
pozdrawiam
Ale heca drugi Jan Matejko..dobrej nocy
portret nie wręczony, żona nie
widziała, a Nina w pamięci fest się zapisała.
Pozdrawiam serdecznie
bardzo fajny, artystyczny :)