Poukładane...
Wiele osób jest przerażonych
swoim wyglądem.
Wszystko przez zamknięte
salony fryzjerskie.
Włosy mają w stanie opłakanym.
Każdy boryka się z problemem innym.
Fryzury fasonu nie trzymają,
żałośnie wyglądają.
Włosy są za długie, napuszone,
połysk i barwę straciły.
Stresujecie się niepotrzebnie.
Wkrótce fryzjerzy wrócą do pracy.
Zafundujecie sobie zabiegi
odpowiednie.
Wyjdziecie z zakładów,
jak nowo narodzeni,
tak bardzo zmienieni.
Odpowiednie uczesanie doda
elegancji i pewności siebie.
Jednak w życiu najważniejsze,
by mieć dobrze poukładane w głowie,
serce czułe, miłości pełne.
Komentarze (12)
Podoba mi się puenta
Pozdrawiam serdecznie :)
To prawda - ładna fryzura na mądrej głowie wskazana
jak najbardziej... i być może już niedługo możliwa...
Z podobaniem :) B.G.
Fajna puenta. :-)) Na głowie nie musi być poukładane
aby w głowie było. :-)
Pozdrawiam serdecznie
Witaj.
Bardzo dobra refleksja w wierszu, zdecydowanie
popieram.
Pozdrawiam serdecznie.;)
I tak z uśmiechem, bo jakby nie było wyglądać jakoś
trzeba, a głową ma czas na przemyślenia...
Tak! Zawsze na wiosnę robiłam pasemka, a w tym roku
wszystko przesunie się w czasie.
Pozdrawiam :)
Bardzo dobra puenta - :-)
pozdrawiam
U Ciebie zawsze ciepło i pięknie ..można się też
jeszcze czegoś nauczyć ...
Swietna puenta :) Wszystko można przeżyć poza głupotą
:) Nieważne co na głowie ale co w głowie :)
Pozdrawiam wiosennie Krysiu :)
naturalne fryzury w tym okresie modne...pozdrawiam
serdecznie.
Otóż to, ważniejsze, co w głowie, niż na głowie.
Pozdrawiam serdecznie:)
życiu najważniejsze,
by mieć dobrze poukładane w głowie, a nie na głowie