Poważne żarty
(zabawy językowe)
Raz się Komar z Komarzycą
przekomarzać zaczął:
- Gdzieś ty była, ja za tobą
cały wieczór płaczę.
- Nie udawaj, że ci smutno,
jakoś łez nie widać.
- No, bo widzisz moja droga,
spadły mi na krawat.
- Będziesz zgodnie z modą nosił
grochy tego lata.
***
Bąk Bąkowej przebąkiwał,
że już przeszło lato.
Ale ona nie wierzyła.
W dal gdzieś poleciała
i w kwitnącej koniczynie
na słonku leżała.
***
Szczeniak szczeniakowi
odszczeknął dziś z rana:
- twoje hau hau warte
tyle, co... krzyk pana.
autor:Teresa Mazur
Komentarze (20)
zabawne,
życzę dobrej nocy:)
Fajne, w sam raz dla dzieci...
Pozdrawiam, dobrej nocy życząc Teresko:)
I poczytałam na głos :-)
Bardzo fajne, wesołe zabawy językowe dla dzieci...:)
Podobasie! :))
Pozdrawiam Teresko :)
Oj, udały Ci się Tereniu te poważne żarty. Pozdrawiam
serdecznie :)