Powrót telewizora bez wtyczki...

Witaj, Sebastian.:)
Bardzo refleksyjnie, jak zawsze, w Twoich, Wierszach.

Powiem tylko, że praktyka, jest najlepszym,
nauczycielem...

Uważaj na siebie, Seba!

Pozdrowienia.:)

re:
Mgiełka028!
Elu...Nie robię tego dla poklasku, ponieważ wiem, że
każdy człowiek w naszym kraju, stara się robić
wszystko by żyć!
Nie jest tak źle, wiesz?
Gdzie przybywam? W kraju!
Za dwa tygodnie ruszam na północno- wschodni odcinek
graniczący z Litwą!
Nieopodal Przesmyku suwalskiego będę stacjonować!!

Dziękuję tobbie za zajrzenie.
Pozdrowienia dla ciebie!

RE:
Mario! Twój wpis jest o tyle cenny, że chętnie tobie
na niego odpowiem.
Widzisz? Kiedyś przeklinałem, teraz skupione myśli są
na wadze teraźniejszości, na jakiej ważę lata minione,
i lata przede mną.
Nie rozpatruję już tego w kategoriach, czy ktoś mi
podzękuję, czy nie. To po prostu służba...
Niczego nie żałuję. Mam już czyste sumienie.
Dziękuję tobie za wgląd, i szczerą refleksję!

Pozdrowienia ślę

Nasunęły mi się skołtunione myśli - czy za lat
...dziesiąt nie będziesz przeklinać i pluć na te lata,
lata stracone, wyrwane Twojej młodości?
Czy ktokolwiek powie Ci dziękuje?

Nie docenia się ludzi, którzy staja w obronie pokoju i
poświęcają swoje życie.
Często oglądam o żołnierzach, którzy byli wysłani na
wojnę poza granicami kraju, a po powrocie nie
otrzymali pomocy od Państwa, a ludzie uważali ich za
margines. Masakra. Pozdrawiam cieplutko Seba. Gdzie
jesteś w nl, czy pl?

Ciekawie, oryginalnie,
a poza tym podpisuję się pod słowami Najki i Ani2
Pozdrawiam serdecznie, Seba.

Bardzo wymowny i refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)

Tak jak Ania powiem wojna dla niektórych to dobry
interes i człowiek się nie liczy ...człowiek upadł
całkowicie wywołując wojny...i jak można nie kochać
ludzi którzy podejmują się walki o wolność i miłość do
skrzywdzonych...pozdrawiam Pierónku ciepło.

Bardzo wymowna refleksja.
Pozdrawiam

to zależy do czego ten potencjał posłuży. Czasem
zamiast miłości- wywołuje niepokój, a nawet wojny.

Witam niedzielnie:)
Mając przed sobą ciekawy tekst, pozwól, że pomyślę
jeszcze nad nim.
Pozdrawiam Skrzydlatego:)

Trudny wiersz, wart zatrzymania na dłużej. Prowokujący
do przemyśleń przekaz.

Spiritbox - bardzo mądre słowa.
Dlaczego? Nie wiem.
To nie zwykli ludzie wywołują wojny.
Oni giną- giną najsłabsi, umierają dzieci.
To wielkie ego największych tego świata- musi się
napaść, napaść.
Bo gdyby chcieli- zakończyliby szybko- tylko po co?
Wojna to dobry biznes.
I tam teraz u sąsiadów.
Wczoraj widziałam pogrzeb 4 letniej dziewczynki- Mama
nawet nie wie- jest w szpitalu z urwaną nogą.
I ludzie, którzy idą walczyć z miłości do Ojczyzny do
ludzi.
Bohaterowie.
Oni dają nadzieję.
Piękny. I niedługo rocznica wybuchu Powstania
Warszawskiego.
Kolumbowie rocznik 20- Bohaterowie.
Z ich popiołów zaczerpnięty pokój.
I miłość.
Tu jest patriotyzm. Piękny.

Wymowne, nietuzinkowe wersy zatrzymują przekazem,
"wzniecał skrzydłami w wasze serca nadzieję i pokój",
pozdrawiam serdecznie.