Poznać siebie
Nie za bardzo podoba mi się ten wiersz, bo został napisany, gdy jeszcze za dobrze nie umiałam pisać wierszy. Ale i tak go lubię x).
Zaglądam ukradkiem do swojego umysłu
jak małe dziecko do pisma
pornograficznego
starszego brata Boje się że ktoś mnie
nakryje
Boję się że to co robię jest niedozwolone
zabronione
a jednak
coś mnie ciągnie do tego
odwiecznego odkrywania swojej
duszy
Do codziennej zabawy w chowanego
ze swoją osobowością Nie wygrywam
Nie wiem
czy kiedyś ją znajdę
obezwładnię jak
myśliwy
odgadnę jak
naukowiec
filozof poznam
całkowicie i do końca
Ciągle nie poddaję się bo lubię szukać
odkrywać dowiadywać się
czegoś o sobie
Labirynt umysłu nie ma końca
-kto wie, jak wielki
minotaur
siedzi w jego środku
na szczęście-
-mam swoje
Ariadny
Nicie które wyciągają do mnie pomocne są i
grube
i nie pękną
nigdy
bo
nie może być
kłamstwa fałszu w nich
Może być być może
tylko miłość sama
miłość
miłość tylko
jedna miłość
jedna przyjaźń
przyjaźń tylko
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.