pre tekstem
Szczerze, nie mam ambicji na bycie
autorką
sprzedającą wielonakładowe oklepane
banały,
wątki z nowododanym przecinkiem
asekurując się głównonurtowym t e m a t e
m,
oscylować pomiędzy pewnym s c h e m a t e
m
z popularnym w y r a z e m
a artystycznym p r z e k a z e m.
Nie tworzyć, tylko pisać
wystylizowane zdania
na wybieg dopasowania.
Bez autentyczności - sztuki wolności.
Dla mnie twórczość kłóciłaby się z podłym
p r e
t e k s t e m.
Magdalena Gospodarek
Komentarze (4)
Jak zawsze interesujące.
:)
Różnica pomiędzy pisaniem a tworzeniem jest taka jak
pomiędzy degustacją, a jedzeniem ... pozdrawiam
serdecznie
Dla każdego to zabawa, jakby szkolna ława,
dlaczego nie można wypowiedzieć co każdy powinien
wiedzieć.