Promocja
"Wierszyk pisany w trumnie" jastrza przypomniał mi, że kiedyś także zastanawiałam się nad podobną promocją.
Handel przybrał postać agresywną,
atakuje ludzi promocjami
i choć wiemy, że są jego dźwignią,
podświadomie nadal ulegamy.
Niespodzianie trafiam w owe macki,
bo nie mogę wyzbyć się emocji,
gdy mijając zakład kamieniarski,
czytam, że nagrobki są w promocji.
Mimo iż do śmierci mi nieśpieszno,
to znienacka wpada myśl do głowy:
Skoro mam okazję taką wielką,
należałoby się zastanowić.
Komentarze (55)
Dziękuję Małgosiu za poparcie przekazu. Miłego dnia:)
Masz rację, wściekam się, kiedy słyszę JULA!, a
podświadomie zerkam, co reklamują ;) Doskonały,
ironiczny wiersz.
Pozdrawiam Krzemanko :)
Dziękuję Kaziu i Teresko za wgląd i miłe słowa o
wierszyku. Pozdrawiam:)
świetna ironia i jak zwykle u ciebie wiersz zgrabnie
napisany.
Z podobaniem pozdrawiam
Wiersz jak zwykle u Ciebie ŚWIETNY
dziękuję Aniu... poprawiłam:)
Dziękuję nowym gościom za słowo w temacie i uśmiech.
Miłego wieczoru:)
Witaj Aniu
Świetna ironia z superzystą puentą.
Ślę serdeczności.
Witaj,
zastanowić się i nie dać a
zwariować...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
:) Dzięki Mario za wesoły komentarz. Miłego wieczoru.
Aniu - idąc dalej za Twoją puentą - nie tylko się
zastanowić ale i natychmiast dokonać zakupu, bo termin
promocji się skoczy i już nie będzie takiego łupu.
Dziękuję Panom za odniesienie się do
przekazu i uśmiechy. Dobrej nocy:)
Rozśmieszyłaś choć temat nie do śmiechu
Mogłaś zajrzeć do tego kamieniarza i dla śmichu
potargować się ostro.
Pozdrowionka Krzemanko.
:) Miłego wieczoru Kiko.
z podobaniem pozdrawiam serdecznie:)