Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Prośba do M.

Obudził mnie własny krzyk. Jakby ktoś zacisnął rękę i próbował zdusić w niej moje serce. Mój krzyk go spłoszył. Leżałam w ciemności przerażona, a jednocześnie tak bardzo żałowałam, że mu się nie udało.

W ciszy
W samotności
W ciemności

Słowa
Myśli
Szepty
W modlitwę zaklęte

Czy słyszysz?
Czy widzisz?
Czy jesteś?

Mamo?
Zabierz mnie stąd...
Zgaś płomień
Zgaś serce
Zgaś życie

Mamo?
Popatrz
Ten na Górze
Wyciąga do mnie rękę

Mamo?
Pomóż mi przejść
Na drugą stronę

W ciszy
W samotności
W ciemności

Bez bólu
Bez łez
Bez lęku

Mamo? Mamusiu?
Nie opuszczaj mnie
Nigdy
Juz nigdy

Już idę…

Dodano: 2007-04-15 17:27:24
Ten wiersz przeczytano 439 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »