Proszę zadzwoń
Zadzwoń do mnie czasem.
Z rana, czy wieczorem.
Nawet tak bez potrzeby.
Przecież dobrze znasz numer
mego telefonu.
Zadzwoń – tak z dobrego serca.
Dla poprawy samopoczucia.
Będę wiedziała, że nie jestem sama,
że przez ciebie mile widziana.
Rozmowa z tobą humor poprawia.
Na twarzy uśmiech się pojawia.
Przychodzi odprężenie,
duszy i serca uspokojenie.
Każda rozmowa jest twojej
obecności namiastką, chwilą
wesołości i bliskości.
Rozprasza czarne chmury samotności.
Komentarze (18)
zadzwoniłbym ale nie znam numeru ;-)
Żyjemy w czasach bardzo samotnych:(
Kiedyś to było nie do pomyślenia, dziś nawet ciężko
zadzwonić...
Piękny wiersz.:)
Pozdrawiam serdecznie:)*
Telefon do przyjaciela- tak.
Daje poczucie ważności.
Wiersz- aż ciepło zrobiło się na sercu.