Przebudzenie
Mam wrażenie, że czytając moje wiersze sądzi się, że to odczucia chwili ... o których piszę :) Nie, nie :) Hm :)
Cichy szept wolności
musnął moje ociężałe powieki
i otworzył wrota wizji świata ...
... obrzydłej monotonii praw i przepisów
nienawiści i zazdrości – towarzyszek
na śmierć i życie
biedy i bogactwa bez granic
gdzie nieczysta i fałszywa miłość
hymny
na cześć ciała
kości spowitych mięsiskiem
śpiewa
... świata
w którym wschód słońca
i zachód księżyca
oznacza tylko kolejną dobę
a kwiaty i ptaki
są najpiękniejsze na stronicach
pokrytej kurzem
leżącej samotnie w zapomnieniu
księgi życia ...
Stanęłam na brzegu duszy
i spokojnym wzrokiem
objęłam nurt rzeki własnego ja
Łowię ryby szczęścia
by już nigdy
nie zaznać głodu uczuć
Spotkana wolność
rzuciła bielmo na ludzki wzrok
dodając duszy skrzydeł ...
Pisząc o dojrzewaniu nie oznacza, że właśnie dojrzałam. pisząc o przebudzeniu nie oznacza, że się dopiero przebudziłam, ale pisząc o życiu nie oznacza, że je przeżyłam :)
Komentarze (1)
Niebanalny w swej treści wiersz... w każdym momencie
życia można włączyć się do ruchu... powodzenia.