Przedbrzaskiem
Jest we mnie trzepot ptasich skrzydeł,
barwy motyli, zapach pola -
pszenicznozłoty. Traw łagodność.
Tylko je obudź.
Jeśli zdołasz.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2021-04-14 08:57:30
Ten wiersz przeczytano 6647 razy
Oddanych głosów: 116
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (119)
Dziękuję Wam za poczytania i komentarze :)
Delikatna Kobieta, w pięknej miniaturce. Może ktoś,
potrafi:)
Pozdrawiam:)
Bardzo ładny wiersz pozdrawiam serdecznie
Pszeniczno-złoty zapach pola – przepiękna metafora. O
to w związku chodzi, aby wzbudzić u partnera to, co w
nim, przedstawicielu odmiennej płci najlepsze.
kosiarz trawy obudzi, jeśli trochę się natrudzi
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo Wam dziękuję :)
Cudny obrazek Zosiaczku. Pozdrawiam ciepło :)
Z zachwytem, pozdrawiam cieplutko :)
Cudna miniatura
Dziękuję.
Przepiękna subtelna miniaturka. cieplutko.
Pozdrawiam.
Dziękuję Wam :)
Takie mini to ja lubię czytać :) rewelacja...
Podziwiam uchwyconą myśl... Pozdrawiam serdecznie
I znowu - kliknąłem. Z jakimś oczekiwaniem. No cóz...
- nic nowego: ten sam podstarzły zachwyt. Zosiaku:
fani - i milosncy poezji - wołają. Do to ho! -jeszcze
jeden! (chcmy wiecej...)
pozdrawiam serdecznie:) - a kibice - swoją droga -
bywaja apodyktyczni, samolubni - i wymagajacy.
refleksyjna miniaturka