Przedszkolne boje Słonika...
Wierszyk - pomagajek :)
Przy ulicy Leśnej
W małym mieście
Mieszkał Słonik Słonimski,
który
Nie lubił chodzić do przedszkola,
Choć to dla niego była idealna pora.
Codziennie
Ociągał się ze wstawaniem,
Gubił specjalnie swoje ubranie,
Buty chował w swoim piórniku,
A miał tych butów chyba bez liku.
Czasem, mówię wam to w sekrecie,
Zawijał trąbę w ogromny precel,
A tatuś z mamą musieli rankiem
Rozwijać go tuż przed śniadankiem,
Trudzić się przy tym niesłychanie,
Kiedy na stole stygło śniadanie.
Wreszcie gdy wszyscy byli ubrani,
Przygotowani, odpreclowani...
Słonik zaczyna trąbić i płakać,
Aż w zegarze kukułka mała,
Która trąbienia strasznie się bała
Zaczęła gdakać.
Na czym polega twoja niedola?
Nie idę do przedszkola!
Bo nie chcę pokazać trąby,
Bo mam sweterek w romby,
Jest tam za dużo innych zwierzaków,
Nie ma tam miejsca dla nieboraków,
Którzy są wielcy i słoniowaci,
Którzy nie mają w przedszkolu braci,
Mama po mnie nigdy nie wróci,
I nie chcę wcale z nikim się kłócić,
Lecz nie przekroczę przedszkola bram,
W domu zostanę dziś sobie sam!
Kiedy z przedszkola nasz słonik wrócił,
Od progu te słowa rzucił:
Dzisiaj na pewno świetny dzień miałem,
Bo sobie radę ze wszystkim dałem,
Jedzonko pyszne, zjadłem dokładkę,
Odkryłem także świetną zabawkę,
I chociaż troszkę się przecież bałem,
Wspaniałą panią tuż obok miałem…
I tak wciąż mówił i nie narzekał
Ten słonik z bajki, co zawsze z wyjściem
Do przedszkola zwlekał.
Komentarze (14)
Świetny, bajkowy świat zwierząt, przeczytałam wiersz
sąsiadki dzieciom, bardzo się im podobał, pozdrawiam
cieplutko
Ładnie, lekko, bajkowy świat zwierząt - wcale nie jest
łatwiej napisać dla dzieci...i udaje Ci się.[chyba ma
być "ą" - wspaniał... panią...] Pozdrawiam.
Dziękuję za przeczytanie i uwagi, pozdrawiam
serdecznie :)
Pomysł miałaś świetny, gdyby tylko uporządkować
technikę, to byłby jeszcze lepszy.Z tą szkołą trzeba
coś zrobić. Pozdrawiam
Dokładnie tak MamoCóry :)Dzięki:)
Dziękuję Madison.Tak "w szkole",bo fizycznie to
przedszkole mieści się w szkole podstawowej:)
Fajnie "odpreclowany" dla przedszkolaków na zachętę.
Tak jak Madi, trochę zaskoczyła mnie "szkoła", chyba,
że to przed_szkole przy_szkolne. Pozdrawiam :)
Ładna, wesoła bajeczka.
"Dzisiaj najlepszy dzień w szkole miałem" - szkoła?
wcześniej była mowa o przedszkolu:)
Pozdrawiam
Dziękuję za wszystkie uwagi,pomyłka już poprawiona,tak
z rozpędu udźwięczniam końcówki,bo mieszkam blisko
Smoka Wawelskiego ;):)
/Chodź to dla niego/ sprawdź, chyba /choć/ :)
świetny wierszyk, wszystko jest odpowiednie dla dzieci
- proste rymy, lekkość, dowcip, morał... a
/odpreclowani/ rozbawiło mnie na maxa, brzmi jak
odpicowani, przepraszam:) pozdrawiam
baja w sam raz na początek września
Dziękuję i także serdecznie pozdrawiam
milo bylo przeczytac pozdrawiam serdecznie