Przemijanie
Nie wiem dlaczego, ale wciąż pędzi
(zaś dla małego dziecka się ciągnie).
Przyśpiesza stale, aż jakby do mgnień,
dotyka śpiesznie ludzkiej włóczęgi.
Już z mlekiem matki sączy się strużką.
Otwierasz oczy, a wszystko wokół
kręci się, zmienia, mówi: „Nie kopiuj,
masz tylko jedno." Nie pozwól umknąć
temu co ważne. Twórz własne szczęście
i szukaj drogi, by bez przypadków
trafić na miłość. A gdy: „Przekartkuj
życie” - Ktoś rzeknie, nie powiesz- "Nie
chcę".
Komentarze (66)
MamaCóra,
dzięki za odniesienie się do refleksji o przemijaniu.
Pozdrawiam :)
Ważna refleksja, zgrabnie ujęta puenta.
Maciek.J, Anno,
dzięki za miłą wizytę i komentarze.
Pozdrawiam :)
Mądre słowa.
bardzo fajna filozofia to jest to
Zenek66,
dzięki za poczytanie.
Miłej soboty :)
To wszystko prawda - takie jest życie, mądra refleksja
Pozdrawiam Serdecznie
Olu, Maja-Marc,
miło, ze wpadłyście do mnie na poczytanie. Dzięki za
komentarze.
Dobranoc :)
Czas to nie droga szybkiego ruchu pomiędzy kołyską a
grobem, czas - to miejsce na zaparkowanie pod
słońcem...
pozdrawiam
Przemijanie?
Mariusz, ciekawie i z dużą refleksją ukazujesz życie,
które czasami wygląda jak labirynt…
Choć nie zawsze dotyka nas wszystkich;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
ZOLEANDER, Sławku, Małgośka38, Ziu-ka,
dzieki za miłe odwiedziny i komentarze.
Udanego wieczoru
Piękne są Twoje wiersze, pozdrawiam.
Bardzo dobry wiersz z mądrym przesłaniem. Podoba mi
się.
Pozdrawiam:)
Czas przecieka międzynpalcami. Wszystko jedno czy to
paluszki dziecka czy dziadka. Dobry wiersz. Ze
średniówką.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobre przesłanie... pozdrawiam