Przeszło nam?
Nie szukam bram raju utraconego,
łez nie wylewam rynny wspomnieniami.
I chociaż uczucie dawno umarło,
nie potrafię snów mieszać z marzeniami.
Bywa że przysięgi swą wagę tracą,
miłość na zakręcie z serca wysiada.
W myślach cudowne chwile matowieją-
a gwiazda przewodnia z orbity spada.
Robi się w koło pustawo i cicho,
dmuchawce na wietrze znów wyłysiały.
I tylko strzępiaste obłoki nieba,
takie same na de mną pozostały.
A przecież do miłości, tej wieczystej,
potrzeba jest czasami tak niewiele.
Wystarczy mi drżenie twojego ciała,
i zapach twych włosów Rudy Aniele...
Komentarze (26)
skoro wszystko przeszło
to drżenie w zapomnienie winno też odejść, a tu gram
zaprzeczenia u autora.
Miłej niedzieli Stumpy :)
Melancholijnie, pięknie.
Miłej niedzieli życzę Stumpy.
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie o miłości wieczystej Pozdrawiam Andrzeju
Prawdziwej Milosci,nie zapomina sie, ona ma specjalne
miejsce, w sercu i jest zawsze z nami.
Piekny wiersz, bardzo na TAK, wzruszasz, slowem.
Pozdrawiam.:)
Miłość zwycięża nawet śmierć. Twoja twórczość tego
dowodem.
Życzę miłego wieczoru.
przepiękne sa Twoje wiersze pełne ciepłych słów
miłosci - ONA jest zawsze z Tobą w sercu i
marzeniach:-)
pozdrawiam - dziękuje za miłe odwiedziny nie zawsze
mogę być na beju kradnę chwile żeby byc z Wami - tak
jest latem jak sie mieszka nad morzem - ale tak lubię
i cieszy mnie to że chca mnie odwiedzać;-)
Już tu byłem Miłego wieczoru.
Oj, potrafisz zafascynować poezją i miłością
romantyczną.
Miłego świętowania. Pozdrawiam.
tak mało potrzeba .. masz rację .. i zapach który
wpisał się w pamięć zostaje na wieki..
I to jest,to coś dlaczego warto pisać i czytać
wiersze. Cudnie pozdrawiam serdecznie Stumpy: )))
Dzień dobry,
aleś 'zadał mi bobu'.
Ja tu szkolny wykład daję,
z poezją się nie rozstaję
a tu pytanie jak jaje...
Czyli wszystko nicość i pospolitość - tylko ona Ruda
Królowa = Miłość
się liczy.
Ty to wiesz najlepiej.
Miłego dnia.
Serdecznie pozdrawiam.
piękny przekaz o wiecznej miłości
tu gości...
+ Pozdrawiam
Tak cicho wychodzi ta miłość...
Podoba mi się:)
Wspaniale czyta sie Twoje wersy, plyna, plyna...
piekna Melancholia.
Tak, Milosc lubi "zwyczajnosc i prostote"
Podoba sie wiersz.
Pozdrawiam cieplo.:)