Przez wiatr chora
Przez wiatr chora
z liśćmi szarpana
płynę włoskim lazurem
pod prąd. Nieba chmurzastego
Lecz słońce. Ten Goliat
swym mieczem prześwietlonym
grozi przebiciem serca -
tęsknotą zwariowaną...
autor
Lidia
Dodano: 2022-05-28 17:40:03
Ten wiersz przeczytano 2879 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Nie wzbudził wiersz we mnie zachwytu z uwagi na
udziwnioną budowę, nie wiem jaką. bo nawet wierszem
nierwgularnym tego nazwać nie można,
Oto co na temat wierszy nieregularnych podaje
literatura -
"wiersz wolny, nieregularny «wiersz o budowie
rytmicznej nieopartej na żadnym ustalonym schemacie
wersyfikacyjnym»" ,.
Tu w tym wierszy rytmiczności nie wyczuwam. Sorki -
tym razem bez punktu.
Mrocznie, ale za to jak!
Piękny wiersz o tęsknocie.
To płynięcie lazurem pod prąd i Goliat...
Goliat będzie pokonany i tego życzę.
Pozdrawiam serdecznie
bardzo ciekawie o tęsknocie.
Wiersz w moich, mrocznych klimatach. Chociaż sama
dawno już tak nie piszę, ale zdarzało się. Z
podobaniem. Pozdrawiam serdecznie.
czasami trzeba spróbować czegoś czego nikt się
niespodziewa... to też jest wyjście... pozdrawiam
serdecznie
jest pod prąd może trudno ale ciekawiej...
Jak wiersz nieregularny, to i przecinki nie muszą tam
być ;-)
Z przyjemnością przeczytałem.
Msz brakują przecinki na końcu pierwszego i drugiego
wersu wiersza.
Ciekawie, msz płynięcie pod prąd może być trudne, ale
z drugiej strony nie zawsze warto płynąć z prądem,
a włoski lazur może być piękny, ale jak widać za
ziemią ojczystą rwie się serce.
Pozdrawiam, z podobaniem dla mini :)