Przy stole
Andrzejowi
Powiedzieć, że smutek i żal
to nic nie powiedzieć.
Nie ma takich słów i zwrotów,
nie ma takiej melodii,
która nazwie ból.
Roztrzaskane umysł i serce
usiłuję skleić na powrót,
ale nie ma już wszystkich
przy świątecznym stole.
autor
pani Mija
Dodano: 2023-09-15 00:26:22
Ten wiersz przeczytano 327 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Jestem wdzięczna za przeczytanie i podpowiedź. Świeta
bez bardzo bliskiej osoby są ... nieprawdziwe.
Faktycznie, stół rodzinny może opowiedzieć wiele.
Stoły są jak życie. Zmieniają się na przestrzeni
wieków, lat, dni. To cały sens upływającego czasu.
Gdyby tego wymiaru nie było, raz nakryty stół byłby
cały czas, a przy nim ci sami, tak samo starzy, głodni
i nigdy nie najedzeni biesiadnicy. Obraz - stagnacja,
chyba nie o to chodziło naszym stwórcom?
Poddaję pod rozważania To dobry temat na następny
wiersz. (+)
Nie ma.
Bo jak opisać ból.
Tak będzie, tylko czas pozwoli ze smutkiem żyć.
święta... a i w codzienności - brak otacza ściska
serce... smutek nieustanny ... wszystko juz jest inne
Bolesne jest to bardzo, gdy brakuje nam ukochanej
osoby... a święta to szczególnie dotkliwy czas,
wszystko odczuwamy bardziej...
Piękny wiersz!
Ślę moc serdeczności i przytulam