Przyjaciółka
21.10. 2017r. :-)
moja przyjaciółka milczy
siedzi gdzieś na tym świecie
na stogu siana bądź na rogu łóżka
milczy od dłuższego czasu
pogrążona w smutku czekam
na jej znak
próbuję tłumaczyć sobie jej brak słów
obecności i obrazu
siły opadają jak liście w tym miesiącu
nawet wrona protestuje
skulona w jaskini liczy i mierzy
upływający czas
ogród różany usycha z pragnienia
konewka opróżniona z nadziei
pokryta jest szromem
płonie stog siana
w nim ukryta prawda
Klaudia Gasztold
Komentarze (3)
Z przyjaźnią tak jest że czasami trzeba milczeć
rozszyfrować milczenie.
ładnie, podoba mi się wiersz
Tęsknota z przyrodą w tle.
Miłej niedzieli.