Przystanią zmęczonego słowa - ...
Pragniesz ciszy
Wybierz się na spacer
Do świata zieleni i ptactwa
A tam się nauczysz,że cisza natury
Nie jest milczeniem
Wracam ze spaceru
Jestem sam wokoło tylko natura
Przyszedłem gdzie hałas i pośpiech
Tu chwila spokoju i ciszy
Ona jest przystanią zmęczonego słowa
Cisza
Błąkałem się po ciepłym lecie
Tymczasem wokoło już jesień
Poczekam chwil parę
by do niej wejść
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (3)
Piękny wiersz.
Przyroda wycisza, pomaga znaleźć harmonię...
Pozdrawiam serdecznie :)
spokojnie*
U Ciebie tak spokojni, a mnie ciągle brakuje tej
ciszy.