Ptaki depresji
Wiersz pisany na czacie dedykowany pewnej Muzie z Łodzi
kochanki moje lat przeminionych
w snach ktore dawno mi się wyśniły
nie mam ochoty już ani siły
wracać do marzeń życiem zmęczony
dziś niczym wróble wy uciekacie
hen gdzieś w niebiosa między obłoki
tam gdzie horyzont zbyt jest szeroki
stryczkiem wiązany na mym krawacie
jak ptak porwany chmurą burzową
niesiony trąbą gdzieś w stratosfery
śpiewam fałszywie nutą nieszczery
tłukąc bruk gradu nieszczęsną głową
jako lód zimny spadnę z obłoków
gniotąc na ziemi pszenicę chleba
i choć mi mówisz przestań nie trzeba
nie zdejmiesz ze mnie złego uroku

Andrzej Trzebicki

Komentarze (7)
A Ty przepraszam - masz już swój tomik - kupuje od
razu. Andrzeju - cóż mogę napisać - cokolwiek bym
napisała i tak nie będzie to wszystko, co bym chciała
wyrazić.
Napiszę więc tak - wiersz uroczy, cudeńko. Zarówno
treść i forma dopracowane w każdym calu.
ps.
pomóż - podzielimy się.
Pewno Muzie sie spodoba a dla mnie tez ma swoja
wartosc ,ktora szczerze doceniam pomimo posepnego
nastroju " ptaka depresji".
Wymownie , tem smutek w wierszu on sie musial
pojawic, ciesze sie z jednej strony , ze tak
wykrzyczales to czego inni nie zawsze potrafia,
dzielny poeta i w Twoim kierunku , nie tylko uklon ,
ale rowniez moje cieple pocalunki -Polecam wiersz do
tomiku , jesli takowy jeszcze dziala Bogna
Trafny tytuł gdy smutek w powietrzu to jakby nad głową
szarość ale słonce rozświetli jeszcze jesień i grad
jak zły urok spłynie dobrym deszczem Wiersz nostalgia
marazm Wiersz metaforą dobry
..a chyba juz wszyscy jesteśmy tacy zmęczeni, ze tez
jeszcze chce Ci sie pisac na czacie, ale jak na czat
to calkiem nieźle:)
Smutno misie zrobilo po przeczytaniu.Ale wiersz jest
ciekawy.
Rzeczywiście jesteś jak ten depresyjny ptak, którego
zmęczyło życie i na nic nie ma ochoty. Wiersz
przetykany ładnymi metaforami.