Ptaki w naturze (humoreska)
Zakochał się kogut w kaczuszce
i pieje co rano sonety,
a ona zdziwiona na dróżce:
kwa-kwa, kwa- kwa, rety, o rety….
A gwar wielki przy ich kochaniu
już wczesnym rankiem każdego dnia
i jak tu pomyśleć o spaniu
agroturyście – no jak, no jak?
Tak zmuszony, zgodnie z naturą,
poszukiwaniem dzionek zaczął
baby pod pierzynową furą,
skoro w naturze ptaki skaczą…
Teraz jest wesół, zadowolony…
bo pożytek jest z gwarów podwórka…
porę wynalazł dla swojej żony
i marzy co będzie: syn, czy córka?
Komentarze (10)
"gwar...przy kochaniu" i "ptaki skaczą", "pierzynowa
fura" - wesoły obrazek.
Super;). Poprawiłaś mi humor:). Wiersz napisany lekko
z humorem;)
Wychodzą Ci te humoreski, fraszki, bez dwóch zdań:) Na
wesoło o kochaniu i o życiu - umiesz poprawiać humor,
to cenne:)
i tu sie potwierdza mądrość przysłowia"kto rano wstaję
temu Pan Bóg daję"
fajniutki wiersz...taki inny
Wiersz świetny, dowcipnie i ładnie napisany. A
agroturusta, też się może tym zarazić i sobie piwka
naważyć, jak go tak skoro swit budzi pianie kogutów.
Bądż co bądż, pamiątka z wakacji zawsze miłym jest
wspomieniem.
świat zwierząt wiele nam podpowiedzieć może. Więc
podglądajmy a stosować - daj Boże.
"porę wynalazł dla swojej żony
i marzy co będzie: syn, czy córka?" niezły z niego
wynalazca, chyba nie było to tylko kilka minuta? Może
będzie parka?
hmm...natury nie da się zmienić... napisane zabawnie
,z polotem
Naprawdę suuuper:)z humorem i zgrabnie:)
Wesoły wierszyk i jakże życiowy :)