Pustka
Kocham Cię...
słowa głuchym echem
odbiły się od pustych ścian mojego
serca.
Pewnego dnia
spakowałeś walizki,
trzasnąłeś drzwiami
i zniknąłeś.
Pozostało tylko wspomnienie
szalonej miłości
co przeszła przez życie jak huragan.
Komentarze (5)
Zgadzam się, treść dobra, ale zbyt łatwo przekazana.
Przydałoby się troszkę tajemniczości i metafor
dających pomyśleć czytelnikowi.
czas leczy rany
Wiersz przemawia jest uderzeniem kadru Krótki dobry
Dobra treść. Można jeszcze popracować trochę nad forma
ale ogólne wrażenia- pozytywne
tak jakby cos nam zabrali puste miejsce w sercu dobrze
to oddajesz brawo:)))poz.