pytania/odpowiedzi
Pytałaś mnie kiedyś, istoto w mej
głowie,
co zrobić możesz bym pojął różnicę
Pomiędzy moim a innych spojrzeniem,
czy to na świat czy na okolicę.
I do tej pory sam nie wiem dlaczego,
rozmija się w każdym punkcie to
spojrzenie.
Być może to właśnie dlatego,
że jesteś jakimś punktu odniesieniem.
Ideał, z rozumu zrodzony nie z serca,
ta która się w każdy zakamarek wkręca.
Ty możesz zrozumieć niewypowiedziane
słowa
A rzeczywistość i tak głowę w piasek
schowa.
Bo przecież rozterki są ludzkości
znakiem,
nie każdy chce być gadem, albo też i
ptakiem.
Każdy swą wizję roztacza dokoła,
a czasem jakiś zabłąkany głos woła.
Nie mogę zrozumieć, jak bez wyjaśnienia,
można swój punkt widzenia tak szybko
pozmieniać?
Być może tak nas natura buduje,
by pojąć nie dało się tego co czuję?
Pytałaś mnie wczoraj istoto z mej głowy,
co dalej będzie, jakie są powody?
Wiesz sama doskonale, iż wszystko na
świecie,
nie warte jest jednego słowa,
powiedzianego ciepłym, zmęczonym,
głosem.
Chciałbym byś odrodziła się jak feniks z
popiołów
stanęła z boku i swym cichym głosem
znów powiedzieła to słowo kluczem
będące.
To słowo co rzeczywistość zmieniło w
przeszłości.
Ale Ty nie wyjdziesz i nie staniesz
blisko
i to nie dlatego, że nie chcesz nie
umiesz,
lecz poprostu dlatego, że tego nie
rozumiesz.
Dlatego już teraz nie znam odpowiedzi,
nie wiem co los przyniesie i jak będzie
dzielić.
Wiem tylko, że wszystko co teraz nastaje,
jest pokryte czymś czego nie rozpoznaję.
Wiem, że me myśli będą krążyć w koło,
i że nic nie będzie już takie wesołe.
Nie usłyszę tego cichutkiego głosu,
nie poczuję ciepła, nie zaznam dotyku.
I nieważnem jest to, że w tym życia
biegu
Ty nie dałaś odpowiedzi, na pytania
wszelkie.
Ważne, że emocje wygrały z rozsądkiem,
i że teraz już nic nie będzie w
porządku.
I teraz ja zadam Ci pytanie,
Czemu się stało coś co się nie odstanie?
Komentarze (2)
Nikt z Nas nie wie, co los przyniesie jutro?
Miłego dnia:)
Nikt z Nas nie wie, co los przyniesie jutro?
Miłego dnia:)