Rada zdrada
Rozważ to... rozważ. Zdrady nie poznasz.
Szlochaj, płacz, smutku z Ciebie
tkacz...
A tak żeś śpiewał! Tak żeś...
Czasami smutku deszcz zimny... tak boli.
Dalej myślisz, że kto słucha??
Głuchyś, ślepyś czy głupi zwyczajnie??
Czasem nie poznaję siebie, tak
zwyczajnie
Sam… sam... po tylu czasach
samotny.
Gdy cały drżysz, gdy już nie spisz.
Wspomnienia kocham, kocham tak bardzo!
A wszyscy mówią, że wiem, że wiem...
Gdzie ty między księgi? Gdzie?
Ciemny grad, gdy nagle jak za dnia...
Gdy spowija czarna ćma,
Ty grasz role, ty tylko grasz!
Z ciebie człowiek czy...??
I mówią tak, gdy widzą!!
Każdy wie, każdy zapisany w tobie...
Nie ma sensu męczyć, się...
Miłosierdzia!!

Zwykły człowiek

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.