Raj
Poranne zaćmienie słońca
Zerwało mnie z nóg
Nie mogłam oderwać od niego oczu
Gromy leciały jeden za drugim
Spadając na zaspany ogród
Który wczoraj był pięknym
Baśniowym sadem
Teraz jest tylko wspomnieniem raju
autor
madziunka118
Dodano: 2006-10-27 17:35:23
Ten wiersz przeczytano 506 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.