Razem Wdycham Płonę
Razem będziemy żyli wiecznie.
Wdycham powietrze w najczystszej formie.
Płonę ogniem złotym,
niczym Feniks gdy odradza się z
popiołów.
Drzewo życia, co wyrosło nad mym ciałem,
jakby z raju, jakby Eden był domem,
tam gdzie spoczywam pije wodę,
pije krew moją.
A gdy ptak zje jego owoc,
będę cząstką, która z nim odleci,
będę nim.
Każde nasionko porwane przez wiatr
będzie drzewem, będzie mną, to ja!
autor
Albert Fish
Dodano: 2010-01-27 22:16:57
Ten wiersz przeczytano 566 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ciekawy i ładny wiersz. Brawo+!