Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rosa

Andrzejowi


Stawię się
na każde Twoje wezwanie.
Odwiedzam Cię
z oczami pełnymi łez,
bo ile można żyć
bez ciebie
w pustym domu.
Nie wolno było
pozwolić byś zachorował
i odszedł jak mgła,
która dawała
do picia poranną rosę.

autor

pani Mija

Dodano: 2023-08-19 00:07:52
Ten wiersz przeczytano 399 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

pani Mija pani Mija

Pan Bodek - Dziękuję za ten wpis w środku nocy, gdy
demony są najsilniejsze

Pan Bodek Pan Bodek

Bedzie lepiej, jeszcze troche i bedzie lepiej.
Pozdrawiam cieplo.

pani Mija pani Mija

Nie chcę nikogo zasmucać. Ale smutek wciąż przepełnia
mnie straszliwie. Dziekuję Wszystkim za ich słowa

JoViSkA JoViSkA

Twój smutek się bardzo udziela...
Pozdrawiam

Martysia07;) Martysia07;)

To tylko życie możemy w nim wiele i nie możemy nic.

anna anna

trudno pogodzić się ze śmiercią ukochanej osoby.

sturecki sturecki

Gdybyśmy mogli zabraniać chorobie niepotrzebne byłyby
służby: zdrowia, rozpaczy i wspomnień.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »