rozbitek
falą na morzu
rozbitek
moją tratwą
wciąż przecieka
strachem
własnym śladem wypływa
zbliża się
do słońca
autor
kamykow
Dodano: 2013-09-07 22:53:45
Ten wiersz przeczytano 1685 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
nietuzinkowe słów połączenie:
"wciąż przecieka strachem"
Bardzo dobra, wymowna miniaturka.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję misiaczku poszedłem za twoim tropem, bo od
kilku dni zastanawiałem się nad pierwszą strofą i
ciągle mi coś nie pasowało. Pozdrawiam.
pozwól"Falą na morzu
rozbitek
moją tratwą
wciąż przecieka strachem
własnym śladem wypływa
zbliża się
do słońca"
puenta - zbliża się do słońca czyli interpretując
-zbliża się do ziemi do szczęścia? Pozdrawiam i
dziękuje za odwiedziny.
Ładna miniaturka, pozdrawiam cieplutko
Bardzo podoba mi się to, co napisałeś.
Ładna miniatura.
Lubię miniaturki, Twoja na TAK! Pozdrawiam kamykow-:)
Ciueplutko-:)
Dziękuję Krzysztof Kwasiżur rzeczywiście w takim
znaczeniu to nie ma sensu. Wyszczególniłem falą do
osobnego wersu i myślę, że teraz jest lepiej.
Pozdrawiam.
Bardzo dziękuję za ciepłe komentarze. Miniatury to
wciąż dla mnie czarna magia, ale trzeba próbować. Bo
to piękna forma. Pozdrawiam.
"rozbitek falą" - proszę o wyjaśnienie.
Azymut masz dobry.Ładny wiersz.
:)
Tak, najwazniejsze dotrzec do celu:)
Pozdrawiam.
Najważniejsze, żeby dotrzeć do słońca:)
Pozdrawiam, Marku
Bardzo ciekawa miniatura. Pozdrawiam :)
Niech dopłynie tam,
gdzie szczęście mówi- tak.