Rozdarty
Rozdarty
Ja niczym banknot międzydwie strony
wrzucony,
Zmięty, rozdarty, swej wartości
pozbawiony.
Okradziony z pewności dokonania właściwego
wyboru,
Którą drogę obrać?,
Którego trzymać się toru?
Cóż znaczy wartość,
gdy brak zdolności jej wyceny?
Cóż znaczy prawda, gdy jej często znać nie
chcemy?
Co wybrać, dobro czy zło?,
A może dobro złem jest?
Rozdarty w sobie, chcę odnaleźć się
Moje pierwsze próby. Może wiersz nie za dobry .Ale z samego początku.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.