Rozstanie
Cisza
której krzyk nawet nie przerwie
nastała..
poczułam zimno
poczułam się mała...
Wiatr
zatrzymany
ledwie struną tchnień porusza jeszcze
nadzieją naiwną
że wrócisz
wpół żywa
leżąc się pieszczę...
[PP]
autor
agablue
Dodano: 2008-04-03 17:02:34
Ten wiersz przeczytano 462 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
ten wiersz jest swietny...puenta wrecz
rewelacyjna...leżac sie pieszcze...wiersz nasaczony
erotyzmem ...bardzo intymny..
ładne, choć smutne... a nadzieja - dobrze, że
jest...nawet jeśli naiwna
Wzruszająco upięłaś słowa w rymy...