Rozterki jubilerki
Nie będę rzucać ich przed wieprze
- do tego wniosku doszła pycha
widząc, że nikt dzieł wielbić nie chce,
zabrała perły po czym znikła.
Po chwili z mgły swój łeb wyłania
i do chlewika drzwi otwiera.
- Jeżeli trzeba nam uznania,
to się widowni nie wybiera.
autor
krzemanka
Dodano: 2014-03-24 09:15:22
Ten wiersz przeczytano 2035 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
No fakt, bez dwóch zdań... Uśmiechy Krzem :))
Dziękuję za miłe słowa perełki w komentarzach. Miłego
dnia wszystkim.
no cóż... sama prawda, prawda sama:))
Myśl ewangeliczna, warta zastanowienia. Pozdrawiam,
miłego dnia.
czytałam ale po komentarzu Vick Thora nic już nie
napiszę:)))
rzucanie przed wieprze pereł
zupełnie mija się z celem
bo żaden nie wyniesie wiele,
najwyżej w zębach jaką zmiele
i powie:perła jest gówno warta,
zwłaszcza na proch roztarta,
ot, wapń, tyle znaczy od biedy
co kilka lasek białej kredy
którymi zapisze się w kominie
złotą myśl - niech nie zaginie;
" pomyjamy karmy wieprze -
szynki będą od tego lepsze"!
i wlazł gospodarz w sztok pijany,
a świnia tylko podumała,
kto uwierzy głupiej świni,
jak mu gmina order dała.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję wszystkim za przeczytanie i komentarze.
Dobrej nocy.
trafione jak zawsze w przysłowiową "10"!
Koniec wiersza prawdziwie ironiczny, wiersz bardzo
dobry :)
:) W rzczy samej, Droga Krzemanko :)
ironicznie i z humorkiem nie każdemu to w smak
pozdrawiam
Ten wiersz przeczytano tylko 370 razy? A nie łaska
9370? Mniam,mniam i pozdrawiam.
to niedźwiedzice chrumkają? :))
No cóż,klejnoty do chlewika nie bardzo pasują,bo one
potrzebują odpowiedniej oprawy:)
---
Jeśli zaś wiersz interpretować jako podtekst
bejowski,to sądzę,iż każde wiersze,te perełki również
są dla tzw masowego czytelnika,a ludzi nie dzieliła
bym na tzw gorszych czy lepszych,choć pewnie niektórzy
z nich zasługują na miano wieprzy,ale nie mam tutaj na
myśli poetów:)
Ja nie rzucam zbyt często swoich wierszy,których nie
uważam za perły,bo po prostu moja życiowa sytuacja na
to nie pozwala,a żeby ją móc zmienić muszę czas
spędzać na czymś innym,niż na przyjemności bywania na
beju, a tutaj wsiąknąć łatwo na bardzo długo,potem to
się mści w różnych sprawach...Poza tym człowiek ma
wolną wolę i bywanie powinno być wtedy,gdy jest czas i
chęć na to,nie może to być jakaś presja,lecz li tylko
dobra wola.
Wiersz ciekawy,interpretacja jego może być różna,z
pewnością wywyższanie się nie jest rzeczą godną
pochwały,bo każdy człowiek zasługuje na szacunek,a
czytelników nie można dzielić na lepszych i
gorszych,lecz każdy powinien być traktowany na równi.
Serdecznie pozdrawiam,oczywiście ocenę zostawiam,bo
wiersz dobrze napisany oceny godzien:)