sacrum
nie ma liści
w przybytku próżności
ani kwiatów wiosennych
bo martwe
od zguby
lecz popatrz
kolce wypuszcza
skroni sięgając
i rani podłużnie
marne istnienie
i jeszcze nie boli
by szczyt
nicości zobaczyć
bo przecież
tak zwykle ?
a to drzewo
- to pycha
co przed tobą
murem wyrasta
autor
Red Rose
Dodano: 2007-04-08 20:28:30
Ten wiersz przeczytano 935 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Interesujący wiersz, zmusza do zastanowienia się, do
interpretacji.