SĄD
SĄD
ostatnie dziecko zapłakało
te głodne miłości
spragnione świeżego chleba
powietrze zatrute od lat brakiem serca
ludzie biją gwałcą szydzą
to nie ludzie
kto pokaże właściwą drogę?
jej już nie ma
pękła
przepaść otworzyła oczy
kurtyna się podnosi
sędzia zaraz wyda wyrok
zbrodnie dyskryminacja
na oczach wszystkich jednostek
nawet niewidomy widział cierpienie
dobroć schowana w cieniu
w kajdanki zakuta
do bramy przeszłości
nadzieja umiera dla niej
pokora zasnęła
jutro nie będzie dnia
póki ludzie nie zaczną kochać
ktoś pokochał
i zginął
ale nie został zapomniany
było to dziecko spragnione
głodne i ranne
Pan z brodą opatrzył ranę
podał kostkę czekolady
na krawędzi życia podał dłoń
on też jest dobry
Klaudia Gasztold
Komentarze (4)
:) pozdrawiam i głos zostawiam + ;)
Dzieci trzeba kochać, by te nie miały powodu do
jakiegokolwiek płaczu.
iłości trzeba uczyć ( pokazywać) od podstaw, czyli od
dziecka zaczynając.
Są jeszcze ludzie dobrzy na tym świecie co podadzą
dłoń nakarmią głodnego napoją spragnionego