Sauna
Wchodzę do sauny,głucho,sucho,cisza.
Ciało me paruje cieplutko.
Temperatura rośnie bardzo mi gorąco.
Piec drży z wodą gorącą.
Pora na nas oddech samotnej ciszy.
Po chwili słychać sapanie
Tak jest mi już dobrze.
Oczyszcza się mój organizm.
Czuje się wspaniale odmłodzona
Ciało me wibruje energia się w nim
kłębuje.
Sauna to miejsce relaksu rozmyślań
tu odnajduje nowe rozwiązania.
Moje myśli są też wilgotne
Świeże i pełne życia.
To miejsce gdzie odpoczywa ciało i dusza
Wychodzi z niej człowiek odrodzony.
Komentarze (2)
Uwielbiam saunę, a Twoje słowa też bardzo przypadły mi
do gustu :)
Nie powiem,ciekawy pomysł na wiersz z takim jeszcze
się nie spotkałam,zgrabnie to wszystko wyszło.