Sen pozwala zwykle na rzeczy...
Cóż, istnieje pogląd, że ulotne myśli
tworząc snu strukturę, zmieniają się w
mary.
Niekiedy i bardziej statecznym się
przyśni
coś, co nie przystoi wierszokletom
starym.
Czy jednak nie wspomnę mirażu po latach?
Wiesz, o którym mówię. W nim spełniona
byłaś!
I to właśnie w tym śnie, w dojrzałość
bogata
doświadczyłaś więzi, która nas łączyła.
Pod naciskiem nieco zgorzkniałych
proroków
szafujących ciałem, pragnących pogrywać
z potrzebami innych - stojąc nieco z
boku
muszę teraz pisać, że to sen był.
Bywa...
Komentarze (33)
Nie, to nie był tylko sen...:)
tylko sen?myślę że nie tylko.
wcale nie sen... ;)
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! :)
ZDROWYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT! :)
We śnie wszystko jest możliwe,
a proroczym też on bywa,
przekonałam się o tym.
Też mam wiersz można rzec z pogranicza snu, toteż
nazwałam go Między jawą, a snem.
Fajnie,piszesz.Miłej soboty życzę:)
Mirabella- sorry, w którymś z wierszy pisałam, że
tornado. Przepraszam :(
Wybacz a skąd ja mogę to wiedzieć , ( ?). Myślałam ze
to cos co nie ma specjalnie łączności z wierszem , a
ty jak tornado rzucasz we mnie
Mirabello, nie szukaj linku, tylko cofnij się do
gorącego wiersza wcześniej- jako poprzedni. Nie wiem
jak mam jeszcze tłumaczyć :(
Eleno juz pisałam ze mi sie ten link nie otwiera
Sen to tylko i nic więcej,
na szczęście, czy na nieszczęście!
Pozdrawiam!
Mirabello, zajrzyj do strony prędzej. Przepraszam M.
:)
Ano bywa. Wiersz wybija się dogłębną znajomością
życia.Że dobry nie muszę już pisać. Dobrej nocy i
dystyngowanych snów.
Masz rację, w snach czasami pozwalamy sobie na odmianę
rzeczywistości.
Pozdrawiam:)
ten link chyba jakis przestarzały , nie otwiera sie
nic , zechcij opowiedzieć wiecej