Sen pozwala zwykle na rzeczy...
Cóż, istnieje pogląd, że ulotne myśli
tworząc snu strukturę, zmieniają się w
mary.
Niekiedy i bardziej statecznym się
przyśni
coś, co nie przystoi wierszokletom
starym.
Czy jednak nie wspomnę mirażu po latach?
Wiesz, o którym mówię. W nim spełniona
byłaś!
I to właśnie w tym śnie, w dojrzałość
bogata
doświadczyłaś więzi, która nas łączyła.
Pod naciskiem nieco zgorzkniałych
proroków
szafujących ciałem, pragnących pogrywać
z potrzebami innych - stojąc nieco z
boku
muszę teraz pisać, że to sen był.
Bywa...
Komentarze (33)
Snem ulotnym mi byłaś
Niestety tak bywa
Kiedy real jest kiepski
A starość strachliwa
:-))
Na marzenia senne nie mamy wpływu, na wypowiadane
słowa, tak. Serdeczności.
zaczynam żałować, że nic mi się nie śni