Senny doping
Wychodzę z nocy rozespany w tobie
rzęs gęstą siecią senne resztki łowię
zamykam w sercu bezcenne obrazy
nim rzeczywistość szarością znieważy
Tak wzbogacony w trudy dnia wyruszam
pokonam wszystkie ze zwinnością ducha
ten senny doping w tytana mnie zmienia
może wieczorem spełnią się marzenia
autor
zaklinacz
Dodano: 2010-03-26 11:10:43
Ten wiersz przeczytano 857 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Niby to poetycznie, ale dobór określeń: rozespany w
tobie, zamykam w sercu bezcenne obrazy, w trudy dnia,
ze zwinnościa ducha robi z tego kicz.
miłosc dokona wiele a doping zawsze sie przyda...o
każdej porze....pozdrawiam...
Ile można pisać o miłości,Ty udowadniasz,że bez końca
i ciekawie.Pozdrawiam:)
Rozmarzyć się można, ale i wzruszyć. ;)
taki doping napewno w tytana zmienia ,a w co ją hihi
.Pozdrawiam
Wieczór powinien być niezwykle romantyczny :)
Pozdrawiam.
niech marzenia doczekają spełnienia.... ładny
wiersz.....pozdrawiam...
Jak uszczesliwic mezczyzne? wieczorem
spelnic jego calodniowe marzenia...
Ciekawy,,refleksyjny wiersz,,pozdrawiam
jesiennie z daleka.
Doping jak najbardziej w tym przypadku wskazany...
Spełnią się :) Dobre rymy, wiersz na plus.
po pięknej nocy i dzień radosny :)