Sens bezmózgowia
Jak z paralotni zrzut na ludzi
spadło nam RODO i mój gniew budzi
nowość wielka
do przestrzegania bezwzględnego
i wara temu
kto ciekawski
niedopuszczalność jest tu wszelka
Za to o TOBIE mój Kowalski
wszyscy i wszędzie wszystko wiedzą
urzędy banki inne france
i podglądacze już cię śledzą
co miałeś wczoraj na kolację
z kim szedłeś gdzie i po co też
chętnie by cię gryziono w tyłek
jak gnida dworska jak ta wesz
ostatnią kroplę krwi by pili
Więc opamiętaj się Narodzie
i wszelkie roda i rodeczka
miej tam gdzie słonko nie dochodzi
a już o sobie – ni słóweczka
Komentarze (54)
emocje idą w parze z rzeczywistością
my jesteśmy za mali by to zrozumieć..
Witaj
RODO jest mocno skomplikowanym tworem, który bardzo
utrudnia przedsiębiorstwom działanie na rynku.
Zwłaszcza w internecie.
Wiem coś o tym.
Pozdrawiam serdecznie
;)
Fajnie Mariat to ujęłaś. Nie wchodząc w wielką
politykę, ale nadgorliwość iście już Brukselska, w
naszym zagonku zagościła nieproszona przez malutkie
takie Żyjątka. Pozdrawiam serdecznie.
Nie mam konta na fb, tiktoku i innych smieciach, nie
ma mnie, no chyba ze kupuje bilet na samolot to juz
mają mnie;))
Tak właśnie jest. Dziwny świat.
Trudny do zrozumienia.
Zdecydowanie masz rację, po co nam to RODO, kiedy US
może w każdej chwili wejść i penetrować nasze dane i
konta w bankach. Pozdrawiam
Pozwolę sobie za Anną.
Niestety jest Rodo a jaby go nie było...ech.
Pozdrawiam serdecznie Mario
Emocjonalny przekaz. Człowiek atakowany przez rożnego
rodzaju oferty, mocno wątpi w to, że jego dane są
chronione.
Msz warto przemyśleć ten fragment
"jak gnida dworska jak ta wesz
ostatnią kroplę krwi by pili"
gnidy to jaja wszy (więc nie piją krwi)
może zmienić na
"jak menda dworska..." albo inaczej?
Miłego dnia Mario:)
Ale wiersz porusza ważne kwestie naruszania informacji
wrażliwych.
Zdaję sobie sprawę z powagi bezpieczeństwa danych
osobowych, jednak po 3 godzinnym szkoleniu z rodo
stwierdziliśmy, że stosując się do wytycznych nie
powinniśmy wykonywać pracy zawodowej, która opiera się
niestety na owych danych, które praktycznie nie są
chronione.
W moim mieście trudno o anonimowość.
Już do tego się przyzwyczaiłam.
A RODO- wymóg naszych czasów.
Nie przejmuję się tym.
Świetny, bardzo celny wiersz, na czasie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witam,
... przyznaję - nie wiem...
Pozdrawiam /+/.
Ja za Babcią Teresą. W pełni się zgadzam z taką
oceną tematu. Pozdrawiam serdecznie :)
Dziewczyny miłe - Nureczko i Anno - bardzo dziękuję za
uchwycenie tej uciekinierki, bo przede mną paskuda tak
się skryła, że nie zauważyłam. Już wróciła niegrzeczna
na swoje miejsce.
A odnośnie tego - jak się lubią odkrywać, nie mam nic
przeciw temu, każdy wie co robi, ale RODO wymusza na
Tobie odsłonięcie danych bo inaczej nie dowiesz się
tego, co cię interesuje.
Dziękuję za komentarze i oceny. Miłego weekendu
wszystkim życzę.