Sensu szukanie Sonet
To tylko wiersz.
Przez życie dreptam jak ślepiec bez
wiary,
a szatan do mszy ogonem mi kręci.
Za swoje grzechy nie boję się kary,
choć już dobiega czas czyśćca i śmierci.
Słów rozgrzeszenia w modlitwach nie
szukam,
gdy fałsz ambony obłudą przenika.
Krzyża nie noszę, do nieba nie pukam -
przywdziałem maskę z piętnem agnostyka.
Nie wiem czy jeszcze hostię w usta
włożę,
Czy znajdę w sobie coś z
błogosławieństwa?
Nie wiem czy przełknę Twoje ciało Boże -
gdy za Rudą wciąż tęsknię do szaleństwa.
Bez odpowiedzi na swoje pytania,
nie chcę powracać do prawdy szukania.
Komentarze (23)
Sens jest bardzo ważny, aby żyć.
Odważny i ryzykowny wiersz. Niby tylko wiersz, jakiś
zbiór słów, ale jednak tymi słowy przez nieco zabawę
mniej lub bardziej możesz obrazić Pana Boga, a także
zranić swe serce, swe sumienie.
Wiersz jest ok., ciekawy, ale jednak ja bym zachęcał
do pewnej ostrożności. Pozdrawiam :)
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/agnoscyta-487523
Kłaniam się Andrzeju wolnomyślicielu.
Każdy z nas ma jakieś życiowe zachwiania, nie tylko
wiary. Dlatego wiersz można porównać też do innych
aspektów życia . I za to duży plus.
Na moje oko to w czwartym wersie jest tylko dziesięć
sylab :)
Pozdrawiam Stumpy :)
Nieraz w trudnych momentach życia, wiara się chwieje.
Dobrze oddany taki moment w sonecie. Miłego dnia:)
dobrze że napisałeś "to tylko wiersz"...rozterki
życiowe ciągłe poszukiwania -
człowiek to słaba istota ..
pozdrawiam serdecznie a sonet piękny:-)
rozterki, dylematy... do końca szukamy Prawdy... dobry
wiersz.
Nie wiem czy jeszcze hostię w usta włożę,
choć za nią ciągle tęsknię do szaleństwa- tatgają nami
rozterki i uczycia, oj targają.