Sepia
Poprawiony
wspomnienia są jak stare fotografie
życie zbyt długo
tkwi w sepii
chciałabym napisać słowa
których nie pamiętasz
ciągle nie potrafię
nie można opisać straty
trzeba ją poczuć
komnen -z tą bolesnością to się zgadzam- wywaliłam:) ale nad rozwinięciem myśli muszę trochę pomyśleć, mam nadzieję że coś wymyślę... ale głowy nie dam;)
autor
Nula.Mychaan
Dodano: 2008-11-14 07:01:28
Ten wiersz przeczytano 943 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Sepia nie boli, sepia koi, usypia, uspakaja, wycisza.
Może powoduje melancholię.
Mnie się podoba i bez rozwinięcia, jak sepia, to po co
jeszcze koloryzować:)
czasami sa i kolorowe zalezy co wspominamy chyba....
ładnie, krotko i na temat
hmm...trzeba stratę przeboleć ,a wówczas życie
nabierze innych kolorów... niewiele slow, dobra treść
ładny, reflekstjny wiersz...wspomnienia są jak stare
fotografie...oj są...
dla mnie nie trzeba poprawiać. może być i w
negatywie:):):)
lubię sepię w fotografii...nadaje specyficzny
klimat:)ten wiersz też klimat posiada
wyjątkowy...pozdrawiam
Pomysł z sepią bardzo dobry, a całość interesująca.
Mam kilka czarno białych chwil w swym zyciu tez
Straty dobrze opisze tylko dobra księgowa. Serce
poety, by to samo zrobić, musi stratę poczuć. Wiersz
ciekawy w zamyśle.
Nikt chyba nie potrafi opisać strat. Rzuciłaś trudne
wyzwanie.
wiersz, w takiej postaci jak jest, jest świetny. Nie
trzeba nic "rozwijać"...mam przed oczami fotografie,
których nie potrafię podpisać...
a mi sie wydaje ze kazdy moze odczuwac i miec swoje
porownania chociaz fotografia w sepi lepiej juz chyba
stare wyblakle fotografie co z czasem zanikaja
plus+
Wspomnienia jak stare fotografie żółkną i tracą blask.
Lubię je oglądać, by przywołać te najlepsze. Dobry
wiersz.
Wiersz lepszy, brakuje mi powiązania wspomnień i
fotografii z bolesnością sepii. Dlaczego bolesna?
Kolor boli? Czemu boli? To moim zdaniem niepotrzebne:
„myśli które zapominam”.
A to: „ciągle nie potrafię” do czego?
Rozwiń, ale krótko. Końcówka na granicy banału
„nie można opisać straty/trzeba ją
poczuć”, ale broni się lakonicznością.