Serce drapieżcy
wkracza nieproszony
buciory oblepione łajnem
na ustach
uśmiech szydercy
co pożera światło
drapieżnym dziobem
rozrywa piersi
smakuje i pluje
żywą tkanką
czasami zostawia resztki
wkracza nieproszony
buciory oblepione łajnem
na ustach
uśmiech szydercy
co pożera światło
drapieżnym dziobem
rozrywa piersi
smakuje i pluje
żywą tkanką
czasami zostawia resztki
Komentarze (4)
dokladnie
dosadność i naturalizm, ale ciekawie napisany
A to ci sęp paskudny. I do tego w brudnych buciorach.
Bardzo obrazowy i aż do bólu szczery, prawdziwy
przekaz