Serce z lodu
Puk...puk
Puk...puk
Otwórz...
Otwórz serce... to ja miłość...
Otwórz proszę...
Czemu nie otwierasz?
Puk...puk...
Nie słyszysz?
Puk...puk...
Serce?
Czy to strach? Czy może obojętność? Może zbyt wielka porażka? Tylko jaka?-czy aż tak wielka była? Może przezorność? Przepraszam
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.