Skąd sie bierze piwo
Zachęcona "Odą do piwa" piotra majowego, swoje trzy grosze dorzucam, czyli żarcik o piwie ;-)
Rąbie drwa Jerzy*, aż lecą wióry.
Potem te wióry - kominem - w chmury.
Później z tych chmurek deszczyk się
robi,
co szyszki chmielu rosą ozdobi.
A z tego chmielu, mój przyjacielu,
robi się piwo. Przysmak dla wielu.
Stąd prosty wniosek, no jako żywo:
dzięki Jerzemu mamy to piwo!
Jerzy - mój znajomy
autor
Ewa Marszałek
Dodano: 2015-07-31 19:07:20
Ten wiersz przeczytano 2257 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
niezłe:)
lubię piwo od czasu do czasu,,,pozdrawiam :]
technologia wyjątkowo prosta
Piwo to nie jednego paliwo. Z pieca jeszcze nie piłem.
Super ;-)
No i wszystko jasne! Pozdrawiam!
wiedz że po piwie mój przyjacielu
choć chwiejnym krokiem dotrzesz do celu
no bo wiadomo że po gorzale
możesz do domu nie dotrzeć wcale:)
a wam kobiety radzę pamiętać
gdy mąż na piwo idzie od święta
żeby nie krzyczeć ani się smucić
gdyż idzie z myślą by do was wrócić:)
jak to fajnie i już wiem...
pozdrawiam z humorkiem:)
Z butelki!
Świetny.Pozdrawiam
Pokłony dla Jerzego za ten bursztynowy napój.
Pozdrawiam pogodnie.
Szybko opatentuj...Ciekawy ale i prosty sposób. Może
wezmę się jutro za rąbanie? Chociaż w przepisie
jest... Jerzy. ;-)
Sympatycznie
Pozdrawiam
bardzo ciekawa technologia produkcji piwa
pozdrawiam
Podoba mi się ta produkcja piwa:-) . Pozdrawiam:-)
Wierzę w to :)
Fajnie uwarzony.
Teraz to już wiem skąd bierze się piwo i łatwość tak z
rękawa tworzenia rymów. Ale nie wiem czy na Twój @
dotarł obiecany tekst. W rymowance proszę o
odpowiedź.
:))) a nie z biedronki ? :) przesympatyczna i bardzo
logiczna argumentacja :)