Skazany na miłość
Codzienną kocham cię rutyną
Wolności tak słowem jak gestem
Wiosenna zieleń chcę w niej zginąć
Bym mógł powiedzieć oto jestem
Czy strumień co przepływa obok
Jest odpowiedzią na pytania
Ludzie co tęsknią wciąż za sobą
Bez możliwości ukochania
I ptasie radio na gałęziach
Kto komu dziś wyzna swą miłość
Taki jest mój przywilej więźnia
Reszta zwyczajną jest doktryną.
Gregorek, 4.6.23
autor
return
Dodano: 2023-06-04 19:44:29
Ten wiersz przeczytano 555 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Tęsknota "bez możliwości ukochania" boli. Podoba mi
się ten refleksyjny smutny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Kochać wspólnie codzienną rutynę to jest coś. Być
więźniem miłości - jednak nie brzmi to dobrze,
pozdrawiam :}
Słodko-gorzkie to uwięzienie...,
pozdrawiam serdecznie.
Do ciebie zawsze warto wpaść i poczytać o miłości
,chociaż ty rzadko odkomentowujesz...miłego dnia a
wiersz oczywiście piękny.
z przyjemnością wpadam do Ciebie.
Pięknie piszesz o miłości,
lubię Twoją poezję.
Pozdrawiam wieczornie :)