Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Słońce

Spadło słońce, brązowy pierścień
zardzewiałego łożyska
zatacza okrąg
spod powiek wylatują
metaliczne łzy

Rozproszyło urok ślepca
nie słyszy już ciepłych słów
puste echo
bezimienny gest
ucieka w histerie

Odgłos głodnych ścian
brakuje wymownych słów
chłód objął patronat
oświetlony szeregiem gwiazd
wertuję księgę śmierci
bez nazw imienia

Usychają pnie topoli
sypię papierem z gałęzi,
wiszą już sznury
powieszą wszystkie eseje
poezja podcina żyły
odchodzą chmurni samobójcy.

Nadchodzi chaos...

Dodano: 2017-09-27 14:51:25
Ten wiersz przeczytano 1236 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Biały Klimat Zimny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

karmarg karmarg

ciekawy przekaz ...boję sie tego chaosu :-)
pozdrawiam

AMOR1988 AMOR1988

Interesujący wiersz, fajnie się czyta :)

wiatr z północy wiatr z północy

dziękuje za komentarz)))sorki że odp z czasem von
czasami robi na złość

koplida koplida

Wiersz zatrzymuje, ma coś w sobie elektryzującego.

Ewa Kosim Ewa Kosim

wywaliłeś mnie?
a wiersz zmroził:(

wiatr z północy wiatr z północy

poezja jest duszą i ten wiersz to zarazem ,też
przesłanie pewnych wartości słońce jako podmiot jest
metaforą noc i dzień ciepło zimno gra barw i my jako
jednostka w mrowisku ))))serdecznie dziękuje za
komentarze i refleksje PS nie należę do tych co się
śmieją z ludzkiej duszy i myśli)))

Kropla47 Kropla47

Wrodziłam z plusikiem...PRZEMRASZAM

Kropla47 Kropla47

Świetny wiersz...serdecznie pozdrawiam)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bez słońca życie się skończy,
a tutaj to słońce bardzo ciekawie ujęte, msz już mamy
sporo chaosu,
ale jeśli jego zabraknie, można też odczytywać to jako
brak Boga lub też jakichkolwiek zasad i np przejęcie
świata przez ISIS to tylko chłód i śmierć nas czeka,
myślę, że różnie można ten wiersz interpretować, może
to być też śmierć ostatniego tzw prawdziwego Poety
przez wielkie P, może też to słońce to brak kogoś
bliskiego, związany z jego odejściem, a co za tym
idzie później pojawia się chłód emocjonalny, głodne
puste ściany, potęgują nieobecność drugiej osoby, ale
raczej skoro usychają topole, to tutaj jest to szerszy
kontekst, nie jednostkowy, który dot wieku istnień,
czyli sądzę, że jest to opowieść o końcu świata, a
może jego wartości, wraz ze śmiercią np poezji...
Sorry za mój wywód, na dodatek pewnie rozśmieszający
Autora...
Ja tutaj widzę jakąś zapowiedź apokalipsy, tak czy
siak wiersz świetny.
Dobrej nocy życzę i proszę się za głośno śmiać z
mojego komentarza:)

marcepani marcepani

fakt, to zimny wiersz :)

ewaes ewaes

Jak przystało na północny wiatr, siejesz chłód :)
Świetny wiersz

Pozdrawiam :*)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »