Słuchawkowe pokolenie
Dziś słuchawki to narzędzie,
które spotkać można wszędzie.
W uszach – co jest oczywiste -
lecz nie zawsze i nie wszystkie.
Wiszą na szyi przejęte,
w kieszeni mrocznie nadęte,
i w ręce poleżą chwilkę,
pod warunkiem, że nie milkną.
Należy je szybko założyć,
by rytmy muzyczne pomnożyć
pod kaskiem czy kapeluszem
i wszystkie mają swą duszę.
Kiedy słuchawki są nieme
człowiek młody traci wenę,
jak gradowa chmura huczy
i pod nosem coś tam buczy.
Wszystko źle i świat do kitu,
bo nie słuchać w uszach bitów.
Jak tu żyć, gdy cisza w głowie,
i nie możesz nucić sobie.
Co tam style, inność, klasa,
to w słuchawkach wolność nasza.
My nie damy się już zmieniać -
słuchawkowe pokolenie.
Komentarze (9)
co tam słuchawki ważniejsze czego słuchają a
najważniejsze że nie nas
Śliczna refleksja.
Uwielbiam muzykę ale nigdy nie używam słuchawek. Czuję
lek, że czegoś ważniejszego nie usłyszę...
Dobry wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj. Do tych sluchawek mozna jeszcze dodac
smartphony jako przedluzenie palcow. Podoba mi sie
wiersz. Moc serdecznosci
Donosy i podsłuchy a ja udaję że głuchy
Dokładnie!
Dzisiejsza młodzież w wieku 50 lat będzie głucha jak
pień z tego powodu
Serdeczności Aniu paa :))
Oj... tak. Czasami mnie to przeraża. Pozdrawiam
to prawda, czasami zastanawiam się czy z tych
słuchawek nie będzie jakaś szkoda w
przyszłości,,pozdrawiam :)